Tym razem produktami które testowałam były błyszczyk do ust Show Matte Lip Lacquer który przypadł mi do gustu już przy pierwszym użyciu, posiadam odcień 10 w przypadku którego bardzo spodobał mi się kolor był dokładnie taki jaki oczekiwałam. Błyszczyk ten ma nadawać matowe wykończenie oraz trwały efekt. Opakowanie standardowe, poręczne i solidne aplikator tradycyjny, pojemność 5,5ml. Do wyboru mamy 12 odcieni, odcień 10 to soczysta fuksja. Błyszczyk nakłada się bezproblemowo, nie pozostawia smug, całkiem szybko zasycha dając matowe wykończenie. Nie skleja ust ani ich nie wysusza, a ściera się równomiernie więc po jedzeniu poprawiałam go jedynie w miejscach w których delikatnie zszedł i znów wyglądał wzorowo.
Sprawdza się przy delikatnym makijażu, w przypadku tego koloru można powiedzieć, że robi całą robotę i noszę go często właśnie w takim wydaniu brak mocnego makijażu jedynie delikatnie podkreślone oczy i właśnie ta pomadka.
Drugi produkt to podkład Ideal Cover, posiadam odcień 05. Zdaniem producenta jest to długotrwały podkład silnie kryjący do każdego typu cery. Kremowa formuła idealnie kryje wszelkie niedoskonałości skóry, także blizny potrądzikowe, znamiona, przebarwienia oraz widoczne naczynka i rozszerzone pory. Zapewnia naturalny efekt makijażu. Posiada filtr ochronny SPF.
Przyzwyczajona do mojego ulubieńca podkładu z Catrice dawno nie używałam czegoś nowego, ponieważ zawsze i tak wracam do niego, tym razem jednak skusiłam się na podkład od marki Revers. Podkład nakładałam przy pomocy gąbeczki i w ten sposób aplikuje się go naprawdę przyjemnie.
Fajnie stapia się ze skórą i daje przyjemne matowe wykończenie. Dobrze ujednolica kolor skóry i przy tym daje naturalny efekt nie tworząc maski, oraz nie podkreślając suchych skórek. Aktualnie na stan moje cery nie mogę narzekać bo nie mam większego problemu z niedoskonałościami, ale drobne zaskórniki przykrywa bardzo dobrze. Plusem jest również zawartość filtru spf, testowałam go w czasie dość sporych upałów i wymagał w ciągu dnia poprawek. Ogólnie rzecz biorąc sprawdził się dobrze, plus za naprawdę fajny i naturalny efekt, z możliwością stopniowego krycia, wart przetestowania, cena 19 zł za 30ml zachęcająca.
Znacie któryś z tych produktów? Oraz markę? A może macie innych sprawdzonych ulubieńców w kwestii matowych pomadek oraz podkładów? :)