Co pisze producent :
Nawilżający żel-krem 3w1 Aqua Bomb to produkt przeznaczony dla każdego typu skóry. Można go stosować niezależnie od wieku i specyfiki posiadanej cery.
Żel-krem posiada lekką konsystencję, która szybko się wchłania i wnika w skórę nawilżając ją 24h*, dodając jej blasku. Posiada składniki aktywne takie jak: kwas hialuronowy, wyciąg z granatu i amli, które nawilżają skórę, chronią przed czynnikami zewnętrznymi dodając jej blasku. Ma działanie antyoksydacyjne odpowiedzialne za spowalnianie procesu starzenia i walkę z wolnymi rodnikami.
Skład :
Aqua / Water, Glycerin, Dimethicone, Cetearyl Ethylhexanoate, Alcohol Denat., Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Hydroxyethylpiperazine Ethane Sulfonic Acid, Phyllanthus Emblica Fruit Extract, Bisabolol, Dimethiconol, Sodium Hyaluronate, Sodium Hydroxide, Punica Granatum Extract / Punica Granatum Fruit Extract, Adenosine, Ascorbyl Glucoside, Disodium EDTA, Isopropyl Myristate, Caprylyl Glycol, Xanthan Gum, Oxothiazolidinecarboxylic Acid, T-Butyl Alcohol, Tocopherol, Phenoxyethanol, CI 16035 / Red 40, CI 19140 / Yellow 5, Linalool, Farnesol, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Parfum / Fragrance.
Moje zdanie :
Krem znajduje się w prostym niebieskim słoiczku o pojemności 50ml, cena ok. 25 zł często widuję go na promocji jeszcze taniej. Zachęciła mnie jego konsystencja typowo żelowo - kremowa lubię tego typu kremy, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Zapach lekki, przyjemny kremowy. Jest wydajny i wystarczy go naprawdę niewielka ilość na całą twarz. Jednak jeżeli chodzi o działanie jest to taki typowy zwyklak, owszem widzimy po użyciu lekkie nawilżenie ale jest ono chwilowe i na tym się kończy, nie zauważyłam aby dodawał skórze blasku. Na szczęście mnie nie zapchał ale również nie wykazał żadnego z obiecywanych efektów . No i ten alkohol w składzie.. dla mnie przeciętniak i nie zrobił na mnie żadnego bombowego wrażenia, bomby w nim brak..
Znacie ten krem, lubicie? A może inne kremy tej marki? Ja wciąż szukam idealnego kremu do twarzy.. ;)
nie mialam nigdy kremu tej marki
OdpowiedzUsuńJa bym się nie skusiła nawet na ten krem już po przeczytaniu składu, choć nie jestem ekspertem. U mnie w ostatnich miesiącach goszczą kremy Biolaven i Vianka głównie, choć ostatnio skusiłam się też na produkt marki Bielenda i przyznam, że bardzo mi się podoba wstępnie mimo że używamgo zbyt krótko jeszcze, aby powiedzieć coś więcej 😉
OdpowiedzUsuńAlkohol w składzie zupełnie mnie zniechęca.
OdpowiedzUsuńMam odczucia tożsame do tych, jakie ma Wiola. 😊
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu ale faktycznie slabo z tym alkoholem w składzie
OdpowiedzUsuńNie wiem czy kiedykolwiek miałam jakiś kosmetyk Garniera..
OdpowiedzUsuńDawno już nie miałam nic z garniera, a kremów to już w ogóle... ta bomba to taki mały bubelek jak widzę...a szkoda, bo opakowanie piękne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Raczej mnie nie ciągnie do marki ..:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu i raczej po niego nie sięgnę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjak średniak to nawet się z anim nie będę rozglądać bo po co :D
OdpowiedzUsuńna razie mam z Vichy i jest całkiem w porządku :)
Dla mnie na pewno za słaby. Potrzebuję teraz mocnego odżywienia i nawilżenia cery.
OdpowiedzUsuńUdanego Halloween ❤
OdpowiedzUsuńNie mam niestety dobrej relacji z produktami Garnier, zawsze zamiast nawilżać mnie przesuszają:(
OdpowiedzUsuńGarnier ma zawsze super produkty !:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Garnier :) Muszę wypróbować ten krem :)
OdpowiedzUsuń