czwartek, 25 października 2018

Wrześniowo-Październikowe Denko.

Witajcie, dziś przychodzę do was z wrześniowo-październikowym projektem denko, nie ma tego wyjątkowo dużo, ale ostatnio staram się wykorzystywać wszystkie zapasy na bieżąco, nie przedłużając wiec przechodzę do sedna.


 Na początek żele pod prysznic i jeden szampon
Żel pod prysznic Cien z lidla z naturalnym peelingiem z moreli cena ok. 6zł jest to pierwszy kosmetyk tej lidlowskiej marki który używałam i pewnie nie ostatni, kupiłam go przy okazji podczas zwykłych spożywczych zakupów, a przyciągnął mnie zdecydowanie zapachem słodkim orzeźwiającym z wyczuwalną nutą moreli a dodatkowym plusem były zawarte w nich drobinki peelingujące co bardzo lubię w żeli bo mamy kosmetyk 2w1. Peeling jest delikatny nie jest to zdecydowanie mocny zdzierak jeżeli takiego oczekujecie. Skóra po użyciu jest oczyszczona i gładka cena bardzo niska i zapach są dodatkowymi plusami.
Żel pod prysznic Isana Coconut Water cena ok. 3zł , jak większość żeli Isany ma bardzo fajny zapach połączenie mango i kokosa to mój ulubiony zapach i ten również musiał trafić w moje ręce. Jest tani dobrze oczyszcza i się pieni a w trakcie mycia czuć ten piękny zapach. 
Żel pod prysznic Dove gofresh Ogórek i Zielona Herbata cena ok. 10zł jeżeli chodzi o żele Dove bardzo lubię ich formułę, ten trafił w moje ręce już po raz kolejny. Zapach ma świeży orzeźwiający, świetnie się pieni, nie wysusza skóry i doskonale oczyszcza. Fajny i wydajny. 
Szampon Garnier Fructis Oil Repair 3 Butter Szampon Wzmacniający do włośów bardzo suchych i zniszczonych cena ok 13zł kupiłam go zachęcona efektami po odżywce tej samej serii o której pisałam tutaj maska okazała się moim ulubieńcem a jak szampon? Szampon też spisał się całkiem dobrze, fajnie oczyszcza, nie obciąża włosów zapach ten sam jak w przypadku odżywki bardzo mi się podoba, fajna gęsta konsystencja i co za tym idzie dobra wydajność. 

Perfecta Probiotyczny Żel do higieny intymnej cena ok. 16zł fajny delikatny żel, używałam go również w czasie ciąży, jest wydajny nie podrażnia zapach kremowy delikatnie wyczuwalny wygodne opakowanie z pompką. 
Allerco Emolienty Balsam do Ciała cena ok. 20 zł bardzo dobry balsam dla maluszka i jak się okazało równie dobry dla dorosłych pisałam o nim w ostatniej recenzji zapraszam tutaj. 
Garnier Neo Dezodorant cena ok. 14zł całkiem fajny ładnie pachnie nie zostawia śladów na ubraniu, jeden z lepszych dezodorantów drogeryjnych spełnia swoje zadanie. ;) 
Suchy Szampon Batiste dla brunetek cena ok. 20zł nie używam tego typu produktów na codzień, więc ten zużywałam naprawdę parę miesięcy, zapach ładny spełnia swoje zadanie i w przeciwieństwie do innych wersji nie zostawia siwych śladów na włosach dla brunetek ok, ale szukam do testów jakiegoś lepszego, może macie jakiegoś  godnego polecenia ulubieńca?


Krem do twarzy na dzień z ekstraktem z kory wierzby Vianek cena ok. 25zł był ok, ale nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego efektu używając go, nie podrażnił mnie ani nie zapchał nadawał się pod makijaż, ale jakoś spektakularnie nie nawilżał. 
Różany tonik do twarzy Evree cena ok 15zł to mój zdecydowany must have, ulubieniec od kilku opakowań, sama nie wiem czemu nie ma jeszcze jego recenzji na blogu, wkrótce się pojawi. Uwielbiam jego działanie,zapach i aplikator w formie mgiełki. 
Cetaphil Emulsja Micelarna do mycia cena ok. 40zł kolejny ulubieniec czasem testuję coś nowego ale i tak od lat do niego wracam sama nie wiem która to już moja butelka, jego recenzję znajdziecie tutaj. 
No i ostatni produkt czyli Łagodząca Maseczka do twarzy do cery podrażnionej Vianek cena ok. 4zł na jej temat ciężko mi cokolwiek powiedzieć nie zauważyłam jakiegoś konkretnego działania po jej użyciu jedynie może delikatne nawilżenie skóry, ale nie podrażniła mnie, nie zapchała i nic złego nie uczyniła na mojej twarzy, ale pewnie już do niej nie wrócę. 

Na dziś to już wszystko, znacie te produkty? Może znalazły się wśród nich i wasi ulubieńcy? Jak tam projekt denko u was? :) 

wtorek, 9 października 2018

Pielęgnacja i Kąpiel maluszka czyli emolienty allerco w akcji.


Witajcie, ze względu na awarię laptopa chwilę mnie tu nie było, ale na szczęście już wracam z masą pomysłów na nowe posty. Zaczynam od recenzji która miała się tutaj pojawić już 2 tygodnie temu, ale ze względu na problemy techniczne przychodzę z nią dopiero dziś, zbędnie nie przedłużając zapraszam na recenzję. 


Produkty marki allerco są to emolienty przeznaczone do skóry suchej, wrażliwej, atopowej, skłonnej do podrażnień i alergii, jako jedyne na rynku posiadają w swym składzie molekułę Regen7, substancję fizjologiczną, pochodzenia witaminowego, o wysokim potencjale bezpieczeństwa. W swoim składzie nie zawierają substancji zapachowych oraz barwników. A jeżeli chodzi o skórę dziecka takie produkty są moim zdaniem najlepsze dla tak delikatniej skóry, dlatego warto dobrze dobrać produkty patrząc na skład dla naszych maluszków.  Powiem szczerze, że z produktami tej marki spotkałam się po raz pierwszy, tak więc byłam ich bardzo ciekawa. A jak się spisały? O tym poniżej.

Pierwszym produktem tej linii jest Emulsja do kąpieli allerco

 Na stronie producenta czytamy :
Emulsja do kąpieli allerco® zapewnia delikatną i skuteczną pielęgnację i higienę skóry suchej, wrażliwej, atopowej, skłonnej do podrażnień i alergii. Rekomendowana jest jako dodatek do kąpieli pielęgnacyjnych dzieci i niemowląt. Ma własności myjące. Dodana do kąpieli daje uczucie ukojenia skóry, wyraźnie ją nawilża i zapobiega wysuszeniu. Jest produktem hipoalergicznym, nie zawiera substancji zapachowych i barwników. Emulsja do kąpieli allerco® stanowi unikalne połączenie molekuły Regen7 ze specjalnie dobranymi emolientami i składnikami pielęgnacyjno-ochronnymi. Molekuła Regen7 pozytywnie wpływa na stan i wygląd skóry oraz chroni ją przed powstawaniem podrażnień. Zastosowane emolienty działają ochronnie na naturalną warstwę lipidową naskórka. Olej macadamia zmiękcza i natłuszcza skórę. Dodatek witaminy E i gliceryny podwyższa zdolność do utrzymywania prawidłowej wilgotności skóry.

Emulsja tą, testowała ją moja prawie 3 miesięczna córeczka w każdej kąpieli i w połączeniu z balsamem tej samej linii sprawdza się bardzo dobrze, nie mamy już żadnych problemów z suchą skórą, skóra jest nawilżona, gładziutka i mięciutka po każdej kąpieli. Fajnie rozpuszcza się w wodzie nie jest tłusta jak wiele innych tego typu, można ją stosować już od 1 dnia życia. No i nie musiałam też przy jej używaniu stosować już żadnych dodatkowych kremów czy oliwek poza tą dwójką. Dużym plusem jest wspomniany wyżej brak substancji zapachowych i wszelakich barwników. Skład jest naprawdę dobry, więc spokojnie nadaje się do używania u tych najmniejszych szkrabów.

Drugim produktem jest Balsam do ciała allerco. 

Balsam allerco® stanowi unikalne połączenie molekuły Regen7 ze specjalnie dobranymi emolientami i składnikami pielęgnacyjno-ochronnymi. Molekuła Regen7 to fizjologiczna substancja czynna pochodzenia witaminowego, która pozytywnie wpływa na stan i wygląd skóry oraz chroni ją przed powstawaniem podrażnień. Emolienty nawilżają, zmiękczają i wygładzają skórę. Działają ochronnie na naturalną warstwę lipidową naskórka. Dodatek witaminy E i gliceryny podwyższa zdolność do utrzymywania prawidłowej wilgotności skóry oraz poprawia jej elastyczność. Balsam allerco® działa kojąco i łagodząco na suchą, wrażliwą, atopową, skłonną do podrażnień i alergii skórę. Wyraźnie i długotrwale nawilża i natłuszcza skórę oraz zapobiega nadmiernemu jej wysuszeniu. Zmniejsza suchość i szorstkość skóry, normalizując fizjologiczny proces złuszczania się naskórka. Przywraca skórze utracony komfort i czyni ją odporniejszą na działanie niekorzystnych czynników środowiskowych, odbudowując płaszcz hydrolipidowy naskórka. Balsam allerco® sprawia, że skóra staje się przyjemna w dotyku, bardziej miękka, gładka i elastyczna. Jego zastosowanie bezpośrednio po umyciu zdecydowanie wycisza objawy podrażnień (tj. zaczerwienienie, pieczenie, swędzenie, napięcie skóry) powstałe podczas mycia czy oczyszczania skóry.

Ten produktu jak już wspomniałam wyżej używała moja córka po każdej kąpieli, na początku używaliśmy innego całkiem znanego aptecznego balsamu, ale mając teraz porównanie ten jest zdecydowanie lepszy i do tamtego już nie wrócimy, nawet mąż przy balsamowaniu córki zauważył różnicę, ten jest dużo gęstszy delikatniejszy, lepiej się rozprowadza i dzięki dobrej konsystencji szybko się wchłania. Efekt jest widoczny od razu, skóra w dotyku jest gładka, dobrze nawilżona. Zadowolona z efektów od kilku dni podbieram go córce i sama również stosuję na suchą skórę na dłoniach, przedramionach i łydkach i problem z suchą skóra znika. Jest wydajny używamy go już ponad miesiąc a zużycie jest niewielkie. Balsam sprawdza się bardzo dobrze również teraz gdy przyszły chłodniejsze temperatury a w domu rozpoczął się sezon grzewczy a powietrze mamy suche.  Myślę, że równie dobrze sprawdzi się u osób ze skórą atopową bądź problematyczną. A jeżeli chodzi o skórę naszych maluszków warto wybierać kosmetyki dobre i sprawdzone, niż ryzykować podrażnienie tak delikatnej skóry. 

A wy znacie kosmetyki tej marki? Jeżeli tak to jak się u was sprawdziły, również stały się waszymi ulubieńcami? A może macie innych ulubieńców w tej kategorii? :) 



Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia